Humor małżeński – najlepsze dowcipy o mężu i żonie. Śmieszne kawały o małżeństwie, dowcipne żarty z mężem i żoną. Codzienne życie pary małżonków na wesoło
Poświńtuszymy?
Środek nocy, małżonkowie leżą w łóżku.
Mąż szepcze:
– Kochanie poświntuszymy?
Żona zaspanym głosem:
– Głowa mnie boli.
Mąż:
– Śpij, ja przez telefon rozmawiam.
Na wycieczce
Autobusowa wycieczka zagraniczna. Przed granicą autokar zatrzymuje się, aby pasażerowie mogli skorzystać z toalety. Po kwadrancie kierowca pyta:
– Nikogo Wam nie brakuje?
Nikt nie protestuje, więc autokar odjeżdża. Po godzinie do kierowcy podchodzi podpity pasażer:
– Panie kierowco, nie ma mojej żony.
– Przecież pytałem, czy nikogo Wam nie brakuje!
– Mi jej nie brakuje, po prostu mówię, że jej nie ma.
Moje dwie żony
Rozmawia dwóch kolegów:
– Mam za sobą dwa nieudane małżeństwa.
– Co się stało?
– Pierwsza żona odeszła…
– A druga?
– A druga nie.
Dowcipy o mężu i żonie: Małżeński obiad
Małżeństwo je obiad w restauracji. Nagle żona oblewa się zupą. Wstaje i mówi:
– Musimy iść do domu, wyglądam jak świnia.
Mąż:
– I jeszcze się zupą oblałaś.
On, ona i dziecko
Rodzice próbują położyć dziecko do snu, ale nic nie wychodzi.
– A może mu coś zaśpiewam? – proponuje żona.
– Nie kochanie, spróbujmy po dobroci.
Randka z dziadkiem
80–letnia babcia wybrała się na randkę z 90–letnim staruszkiem. Po randce córka pyta:
– Mamusiu, jak było na randce?
– Dobrze było, tylko musiałam mu dać trzy razy po twarzy.
– Czyżby się do ciebie dobierał?
– Nie. Myślałam, że umarł.
> Dziadek i babcia dowcipy erotyczne
Rozpacz na grobie
Siedzi Fąfara przy grobie i rozpacza:
– Dlaczego musiałeś umrzeć? Dlaczego musiałeś umrzeć? Dlaczego musiałeś umrzeć?
Podchodzi do niego jakiś facet pyta:
– Panie, kogo pan tak żałuje? Ojca, syna?
– Pierwszego męża mojej żony.
Wyjątkowa małżeńska noc
Żona do męża:
– Kochanie, ta noc z tobą była wyjątkowa.
– Przecież wróciłem pijany i od razu padłem na łóżko.
– Ale nie chrapałeś.
Dowcipy o mężu i żonie: samochód
– Halo? Dzień dobry, panie Fąfara. Pana żona przyjechała do naszego warsztatu.
– Wiem, zapłacę za naprawę auta.
– To tak, ale kto zapłaci za naprawę warsztatu?
Przed ślubem
Narzeczona mówi do swojego chłopaka:
– Po ślubie będziemy się dzielić wszystkimi problemami.
– Ale ja nie mam żadnych problemów.
– Bo jesteś kawalerem.
Dowcipy o mężu i żonie: (c) DobryHumor.pl
Zobacz też:
> Dowcipy o dzieciach dla dorosłych