Śmieszne kawały, dowcipne żarty i najlepsze dowcipy o Poznaniakach. Poznań i Poznaniacy na wesoło
Większość tzw. dowcipów o Poznaniakach, to znane od dawna dowcipy o Szkotach. Zmieniono jedynie bohatera każdego dowcipu, żeby nie był nim Szkot. Ale już to pokazuje, że Szkoci i Poznaniacy mają ze sobą wiele wspólnego. Są (podobno) niezwykle oszczędni, o ile wręcz nie skąpi. Taki przynajmniej panuje stereotyp. Zapraszamy do lektury wybranych, najlepszych dowcipów o Poznaniakach. Poznań i mieszkańcy Poznania na wesoło – żarty, kawały i humor.
Poznańska herbata
– Jak się robi herbatę po poznańsku?
– Nalewa się tyle wody, żeby cukier już się nie zmieścił.
Prysznic
– Jak Poznaniak bierze prysznic?
– Moczy gąbkę i wykręca ją nad głową.
Szkoci i Poznaniacy
– Kim są Szkoci?
– To Poznaniacy wyrzuceni z miasta za rozrzutność.
Powstanie
– Dlaczego podczas Powstania Wielkopolskiego powstańcy nie zdobywali dworca kolejowego?
– Bo musieliby najpierw kupić peronówki.
Poznańska twierdza
– Dlaczego tak szybko zbudowano fundamenty twierdzy w Poznaniu?
– Cesarz Austro–Węgier ogłosił, że jest tam zakopany skarb.

Zakład
Krakus i Poznaniak kłócą się, który z nich jest większym sknerą. Założyli się, że pójdą do kościoła i ten kto da mniej na tacę, ten wygra. Podczas mszy Krakus wrzucił na tacę 1 grosz i zadowolony z pewnej wygranej spojrzał na Poznaniaka. Poznaniak szepnął do księdza:
– Proszę księdza, to za nas dwóch!
Dwaj Poznaniacy
Na ulicy spotykają się dwaj Poznaniacy. Jeden niesie wielki słoik z jakąś cieczą.
– Co tam niesiesz?
– Mocz do analizy.
– Ale dlaczego aż tyle?
– Jak by trzeba było płacić za pojemność, to wziąłbym malutki.
Nazajutrz spotykają się ci sami Poznaniacy. Jeden niesie duże, puste wiaderko.
– Po co je niesiesz?
– W moim moczu wykryli dużo cukru!
Warszawiak, Krakus i Poznaniak
Spotkali się: Warszawiak, Krakus i Poznaniak. Warszawiak postawił na stole swoje pół litra, aby uczcić spotkanie. Krakus przyniósł kieliszki i trochę zagrychy. Poznaniak skoczył po szwagra.
Dowcipy o Poznaniakach: Na spacerze
Poznaniak spaceruje z dziewczyną. Gdy mijali restaurację, ona mówi:
– Jak wspaniały zapach?
– Podoba cię się? Jak chcesz, możemy jeszcze raz przejść obok.
Motyle
– Dlaczego na poznaniaków mówi się „MOTYLE”?
– Bo jak rozmawiają ze sobą, to wciąż słychać: „Ten mo tyle, a tamten mo tyle…”
Najkrótsze dowcipy o Poznaniu
* Podobno w Poznaniu kiedyś były góry, ale przyszli Poznaniacy i zrobili z tym porządek.
* Odkąd wyprowadziłem się z Wielkopolski, moje życie zmieniło się nie do Poznania.
Spotkanie przy piwie
Do restauracji weszli: Warszawiak, Krakus i Poznaniak.
Siadają przy stoliku i zamawia:
– Poproszę piwo Okocim.
Drugi:
– Poproszę Zimne Tyskie.
Poznaniak:
– Poproszę Coca–Colę.
Po chwili pytają go:
– Czemu zamówiłeś Coca–Colę?
– Jak wy nie bierzecie piwa, to ja też nie.
Pożyczka
Spotykają się dwaj Poznaniacy.
– Cześć. Pożycz 10 złotych.
– Od kogo?
Dowcipy o Poznaniakach – wybór i opracowanie: (c) DobryHumor.pl / Superpress
Na zakończenie
W 2008 r. Urząd Miasta Poznania zorganizował konkurs na dowcip o Poznaniu i Poznaniakach. Nie wiemy jakie były nagrody, ale zdaje się to wystarczyło, żeby uczestnicy konkursu siedli do znanych dowcipów o Szkotach i pozmieniali je tak, aby stały się dowcipami o Poznaniakach. Mało kreatywne i pokazuje, że dowcipów nie należy wymyślać na siłę, bo czekają konkursowe nagrody. Dowcipy winny powstawać naturalnie – wtedy są oryginalne i naprawdę zabawne. A już często powtarzany dowcip o wybuchu bomby atomowej nad Poznaniem – to może i czarny humor, jednak niezbyt śmieszny.
Zobacz też:
> Dowcipy o Warszawiakach



2 komentarze
2 pingi oraz trackbacki
Pingback:Bezrobocie ciekawostki z humorem. Bezrobotni, brak pracy, Polska
Pingback:Dowcipy o cytrynach. Kawały z cytrynami. Cytryny na wesoło