Zadziwiająco ciężkie dowcipy, śmieszne kawały na marnym poziomie. Zaskakujące i trochę debilne żarty na poprawę humoru. Uśmiechnij się i pamiętaj: czytasz na własną odpowiedzialność!
Dwaj mili sąsiedzi
Rozmawiają dwaj sąsiedzi:
– Bardzo przepraszam za moje kury, które wydziobały nasiona które pan zasadził.
– Drobiazg, to ja przepraszam za psa, który wydusił panu te kury.
– Nie ma o czym mówić, żona rozjechała przecież samochodem.
– Tak wiem, podziurawiłem w nim opony.
Domowe porządki
Sobotnie porządki domowe. Żona krząta się z odkurzaczem miotłą, ścierką, szmatką do kurzu… Mąż tymczasem siedzi na kanapie i gra na konsoli. Ona zdenerwowana:
– A może byś tak posprzątał?
– A może byś tak pospie*dalała?!
Wiek ryby
Wędkarz mówi do kolegi:
– Wiesz, po czym poznać wiek ryby?
– Nie wiem.
– Po oczach.
– Ale jak?
– Im dalej oczy są od ogona, tym ryba starsza.
Stefan robi siku
Tuż przed rozpoczęciem przedstawienia Stefanowi zachciało się siku. Wstał z siedzenie, wyszedł z widowni i trzymając się za krocze, nerwowo szuka toalety. Wszedł do jakiegoś ciemnego korytarzyka, już nie może wytrzymać, złapał wazon stojący w kącie i nasiusiał do środka. Po minucie wraca na swoje miejsce.
Przedstawienie już trwa, więc Stefan nachyla się do sąsiada i pyta:
– Jak się zaczęło?
– Taka scena typowa dla nowoczesnych dramatów: wchodzi facet, sika do wazonu i wychodzi.
Lekarz, baba i seks
Przychodzi baba do lekarza…
– Panie doktorze, wszystko kojarzy mi się z seksem. Dosłownie wszystko! Nie wiem co zrobić, próbowałam już wszystkiego.
– A brom brała?
– Nieee, dziś jeszcze nie brombrałam.
Kawał o nosie
– Po co kobiecie przegroda w nosie?
– Żeby nie kusiło…
Cudowna rzeka
W świat poszła wspaniała wiadomość” każdy, kto wejdzie do
rzeki Nil, zostanie cudownie uzdrowiony. Każdy czym prędzej pojechał do Afryki, żeby wziąć kąpiel w Nilu. Wchodzi facet bez ręki, do chwili wychodzi z dwoma rękami! Wchodzi facet bez nogi, po chwili wychodzi na dwóch nogach! Wjeżdża facet na wózku inwalidzkim, wyjeżdża i się cieszy:
– Hura! nowe opony!
Urodziny teściowej
Idzie facet ze strzelbą w jednej i małym pudełeczkiem w drugiej ręce. Spotyka go kolega i pyta:
– Gdzie idziesz?
– Do teściowej na urodziny. Kupiłem jej kolczyki jej.
– A strzelba po co?
– Dziurki w uszach czymś trzeba zrobić.
Zdechła rybka
Do Jasia kopiącego dziurę w ogrodzie podchodzi sąsiad i pyta:
– Jasiu, co robisz?
– Kopię grób dla mojej złotej rybki.
– Ale dlaczego on jest taki duży?
– Bo jest w twoim pie*rzonym kocie!
Ciężkie dowcipy: (c) DobryHumor.pl
Zobacz też:
> Kawały o ginekologach
> Czarny humor krótkie dowcipy