Dowcipy na prima aprilis

Primaaprilisowe żarty na poprawę humoru 1 kwietnia. Śmieszne kawały, najlepsze dowcipy na prima aprilis i na każdy inny dzień roku! Suchary, ale śmieszne

Łomot do drzwi

Wieczór. Leży facet w łóżku, próbuje zasnąć nagle słychać walenie do drzwi. Facet otwiera – nikogo nie widać, zamyka drzwi i wraca do łóżka. Za chwilę znowu łomot do drzwi. Facet otwiera, rozgląda się, wreszcie słyszy głos z dołu:
– Dzień dobry, jestem krasnoludek. Czy ma pan klej?
– Nie mam! – wściekły facet trzaska drzwiami, wraca do łóżka i szybko zasypia. Budzi go walenie do drzwi. Zaspany facet otwiera.
– Dzień dobry, to ja, krasnoludek. Przyniosłem klej.

Pies w kinie

Wchodzi babcia na salę kina, patrzy, na fotelu siedzi pies. Już chciała głośno zaprotestować, ale patrzy: pies z zainteresowaniem ogląda film. Po seansie babcia pyta właściciela psa:
– Nie wiedziałam że pies potrafi być takim miłośnikiem kina!
– Ja też się dziwię. Książkę odłożył po przeczytaniu połowy i powiedział, że mu się nie podobała.

> Dowcipy o psach

Dowcipy na prima aprilis. Zaskakująca zagadka

– Co to jest: zielone i na białych kółkach?
– Nie wiem.
– Trawa!
– Jak to? A kółka?
– Kółka były dla zmyłki.

> Czarny humor zagadki

Lew na pustyni

Na pustyni misjonarz spotyka głodnego lwa. Przerażony żegna się i mówi:
– Boże spraw, żeby ta istota miała chrześcijańskie uczucia!
Na to lew przyklęka, żegna się i mówi:
– Boże, pobłogosław ten dar, który zaraz będę spożywał.

Dowcip o oświadczynach

– Panie Fąfara, chciałbym prosić o rękę pańskiej córki.
– Czy już pan rozmawiał z moją żoną?
– Tak, ale wolę pańską córkę.

Blondynka w księgarni

Przychodzi blondynka do księgarni i pyta:
– Czy ma pani coś Hemingwaya?
– Mam – odpowiada sprzedawczyni. – „Stary człowiek i morze”.
– To ja poproszę „Morze”.

Najkrótsze dowcipy na każdy temat

– Co robi strażak, gdy chce mu się pić?
– Nalewa sobie szklankę wody i GASI pragnienie.

– Tatusiu, dlaczego tak późno przyszliśmy do tego sklepu na zakupy?
– Nie gadaj tyle, piłuj kłódkę.

– Czy nadal sprzedajesz banany?
– Nie. Wyrzucili mnie z pracy, bo wyrzucałem do kosza wszystkie wykrzywione.

Dowcipy na prima aprilis: (c) Dobry Humor.pl

Zobacz też:
> Dowcipy o góralach
> Kawały o Jasiu i ptakach