Śmieszne anegdoty i stereotypowe kawały na temat Niemiec i Niemców. Najlepsze dowcipy o Niemcach na poprawę humoru. Niemcy i Niemki na wesoło
Praca w Niemczech
Rozmawiają dwaj koledzy w pracy.
– Zenek, ty z takimi umiejętnościami jazdy na wózku widłowym, to od razu dostałbyś pracę w Niemczech.
– Ale trzeba znać trochę język niemiecki.
– No tak, teraz są trudne czasy. Kiedyś mojego dziadka podczas wojny zwinęli na roboty i nie pytali, czy zna język.
Niemiec i diabeł
Polak, Niemiec i Rusek spotkali diabła. Powiedział, że nie zrobi im krzywdy, jeśli każdy z nich za 15 minut przyniesie mu jakąś roślinę.
Pierwszy wrócił Polak, niosąc stokrotkę. Diabeł kazał mu włożyć ją do dupy. Polak sobie włożył. Po chwili wraca Rusek, niosąc różę. Diabeł kazał mu włożyć ją do dupy. Stękał, płakał, ale jakoś włożył. Po chwili Polak i Rusek zaczynają się śmiać. Diabeł pyta:
– Z czego się tak śmiejecie?
– Niemiec idzie z kaktusem.
Niemcy w polskim barze
Wchodzą dwaj Niemcy do polskiego baru i mówią:
– Ja, gut!
Barman:
– Danka, daj im jagód!
Niemcy zjedli jagody i mówią:
– Danke.
– No nie! Danki wam nie dam!
Najkrótsze dowcipy o Niemcach
– Jak nazywają się ładne kobiety w Niemczech?
– Turystki.
– Jak się nazywa niski Niemiec?
– Mikroszkop.
– Kto to jest Benedykt XVI?
– Pierwszy Niemiec, któremu Polak załatwił pracę.
– Dlaczego Niemcy dały światu tak wielu wspaniałych, przystojnych filozofów?
– A widziałeś tamtejsze kobiety?
– Dlaczego Niemcy muszą zażywać dwie tabletki viagry?
– Ponieważ po pierwszej prostuje im się tylko prawa ręka.
> Najkrótsze dowcipy o kobietach
Niemiecka teściowa
Niemiec, Polak i Rusek założyli się ze sobą kto ma grubszą teściową.
Polak mówi:
– Moja teściowa nie mieści się w drzwiach o szerokości 2. metrów.
Rusek:
– Moja teściowa nie mieści się na kanapie o szerokości 3. metrów.
Niemiec:
– Gdy moja teściowa poszła do pralni oddać majtki, to powiedzieli, że spadochronów nie przyjmują.
> Najkrótsze dowcipy o teściowej
W parku w Berlinie
Berlin. Dwóch polskich pijaczków siedzi na ławce w parku. Przechodzi obok Niemiec.
– Ej, ty! Pocałuj nas w dupę!
– Was?
– Tak. Mnie i mojego kumpla.
Niemiec, diabeł i echo
Szli Polak, Rusek i Niemiec przez las i zatrzymał ich diabeł:
– Jeśli powiecie coś i przez 20 minut będzie słychać echo, to was puszczę.
Pierwszy zaczyna Niemiec:
– Heil Hitler!
Głos rozchodził się przez 5 minut. Następny był Rusek:
– Zdrastwujtie!
Głos rozchodził się 10 minut. Ostatni był Polak:
– Wódkę dają!
Niemiec i Rusek chórem:
– Gdzie!?
Echo rozchodziło się przez dwie godziny.
Niemieccy policjanci
Rok 2029, gdzieś w Niemczech. Dwóch śniadoskórych policjantów w niemieckich mundurach zatrzymuje do kontroli samochód. Kierowca podaje swoje dokumenty, policjant zaczyna je przeglądać, po czym mówi do drugiego:
– Ahmed, popatrz jakie dziwne nazwisko: Müller.
Najwyższy Niemiec
Polak, Niemiec i Rusek przechwalali się, kto miał wyższego przodka. Niemiec mówi:
– Mój dziadek był wielki, jak ta topola!
Rusek mówi:
– Mój dziadek jak stanął, to rękoma chmurki macał.
Polak na to:
– A te chmurki były miękkie?
– Miękkie – odpowiada Rusek.
– To były jaja mojego dziadka.
Dowcipy o Niemcach: (c) DobryHumor.pl / Superpress
Zobacz też:
> Przychodzi baba do lekarza dowcipy
> Dowcipy o porach roku
> Kawały o cipkach
