Zabawne żarty – dowcipy o palmach. Palma kawały, które rozweselą każdego. Palmy na wesoło – uśmiechnij się!
Palma, małpy i blondynka
Do palmy z kokosami podchodzi małpa i zaczyna trząść drzewem. Nagle słyszy:
– Pomyśl!
Pomyślała, rzuciła kijem do góry, spadł kokos i małpa odeszła zadowolona. Podeszła druga małpa i też trzęsie palmą. Nagle słyszy:
– Pomyśl!
Pomyślała, wdrapała się na drzewo i zerwała sobie kokosa. Podchodzi blondynka do palmy i też nią trzęsie. Nagle słyszy głos:
– Pomyśl!
Blondynka:
– Co tu myśleć, tu trzeba trząść!
Małpy na palmie
Siedzą dwie małpy na palmie i jedna je banana. Druga pyta:
– Co robisz?
– Jem banana.
– A dla czego on taki brązowy?
– A bo jem go drugi raz.
Trzy małpy
W dżungli siedzą na palmie trzy małpy i rozmawiają:
– Wczoraj wróciłam z wycieczki do Holandii – mówi pierwsza – i kupiłam sobie krowę–holenderkę.
– A ja wczoraj wróciłam ze Szwajcarii i kupiłam sobie złoty zegarek – mówi druga.
Trzecia małpa milczy i zazdrości.
Następnego dnia małpy spotykają się w tym samym miejscu. Pierwsza mówi:
– Ktoś mi ukradł moją krowę!
Druga:
– Gdzieś mi zginął mój zegarek!
Trzecia spoglądając na zegarek, mówi:
– O, już druga! Pora doić krowę!
Murzyn na palmie
– Co oznacza Murzyn siedzący na palmie?
– Jednego Murzyna we wsi mniej.
– A dwóch Murzynów na palmie?
– Jednego Murzyna na palmie więcej.
– A cała wieś na palmie?
– Lew we wsi.
Zdanie z ananasem
Nauczycielka daje klasie zadanie:
– Ułóżcie zdanie, w którym będzie słowo ananas.
Pierwsza zgłasza się Małgosia i mówi:
– Ananas jest zdrowym owocem.
Później zgłasza się Paweł:
– Ananas rośnie w ciepłym kraju.
– Bardzo dobrze – mówi nauczycielka. – A teraz ty, Jasiu.
Jasio:
– Małgosia puściła bąka A NA NAS leci smród.
Najkrótsze dowcipy o palmach
– Co powiedział huragan do palmy?
– To nie będzie zwyczajne dmuchanko.
– Co mówi palma do palmy?
– Zapalmy.
Marynarze i kobieta
Na oceanie rozbił się statek. Uratowało się trzydziestu marynarzy i jedna kobieta – morze wyrzuciło ich na bezludną wyspę. Po miesiącu kobieta stwierdziła:
– Panowie, dość tych świństw! – i powiesiła się na palmie.
Po miesiącu któryś z marynarzy powiedział:
– Panowie, dość tych świństw. Zakopujemy kobietę.
Po kolejnym miesiącu ten sam marynarz mówi:
– Panowie, dość tych świństw. Odkopujemy kobietę.
Dowcipy o palmach: (c) DobryHumor.pl
Zobacz też:
> Dowcipy o papugach
> Kawały o krokodylach
