Trochę erotyczne kawały o dzieciach dla dorosłych. Niezbyt dziecięce dowcipy z małymi i większymi dziećmi. Dowcipne żarty o robieniu dzieci, niegrzeczne dzieci na wesoło
Skąd się biorą dzieci?
Małżeństwo przyszło do księdza po radę, ponieważ nie mogli mieć dzieci. Ksiądz poradził im:
– Jedźcie na Jasną Górę i zapalcie tam świecę.
Po dziesięciu latach ten sam ksiądz przychodzi z kolędą do tego samego małżeństwa i widząc gromadkę dzieci, pyta:
– A gdzie wasi rodzice?
– Pojechali na Jasną Górę zgasić tę cholerną świecę.
Jasio, kotek i tatuś
Program telewizji dla dzieci. Obok prowadzącego staje chłopczyk.
– Chłopczyku, jak masz na imię?
– Jasio.
– A z kim tu przyjechałeś?
– Z tatusiem i mamusią.
– Czy masz jakieś zwierzątko?
– Mam.
– A jakie?
– Kotka.
– A tatuś lubi tego kotka?
– Lubi.
– A jak na niego woła?
– Sierściuch jebany.
Niesforne dzieci
Facet wsiada do autobusu z gromadką rozwrzeszczanych dzieciaków. Z trudem ulokował wszystkie dzieci na fotelach, otarł pot z czoła i padł na fotel. Starsza pani siedząca obok pyta:
– To wszystko pana dzieci?
– Nie, pracuję w fabryce prezerwatyw, a to są reklamacje klientów.
Najlepszy wujek świata?
Dzieci kłócą się ze sobą i przechwalają:
– Mój wujek jest modelem i ma dwie dziewczyny!
– Mój jest aktorem i ma trzy!
– Mój jest rockmanem i ma pięć!
– A mój ma więcej dziewczyn, niż wasi wujkowie razem wzięci.
– A Twój wujek to kto?
– Alfred.
– Alfred? Co za Alfred?
– A nie, pomyliłem się. Alfons.
Sąsiedzka pomoc
– Słuchaj stary, jak to jest? Ty jesteś pięć lat po ślubie i masz trójkę dzieci, a ja już dziesięć lat po ślubie i nie mam dzieci. Poradź, co zrobić.
– To bardzo proste. Wykąp swoją żonę, wyperfumuj i połóż ją do łóżka z czystą pościelą.
– I co?
– I przyjdź po mnie.
Rozmowa dzieciaków
Rozmawiają dwa małe dzieci:
– Ile masz lat?
– Cztery.
– A ciągnie cię do bab?
– Nie.
– W takim bądź razie masz trzy, a nie cztery.
Bezrobotny
Do urzędu zgłasza się bezrobotny.
– Chciałbym dostać jakąś pracę. Mam ośmioro dzieci.
– A co jeszcze pan umie robić?
Dziecięce kłopoty
– Mamo! Mamo! Dzieci w szkole mi dokuczają i mówią, że jestem rasistą!
– Jakie dzieci synku?
– Te małe czarnuchy!
Kawały o dzieciach: Przepis
Przepis na dziecko:
1. Kilogram czułości.
2. Dobre jaja ubijać do rana aż wyjdzie śmietana.
3. Odstawić na dziewięć miesięcy i kupić wózek dziecięcy.
Chudy bobas u lekarza
W poczekalni siedziała kobieta z dzieckiem na ręku i czekała na doktora. Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że bobas waży znacznie poniżej normy.
– Dziecko jest karmione piersią czy z butelki? – spytał lekarz.
– Piersią.
– W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę.
Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi. Przez chwilę je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni, kilka razy uszczypnął sutki. Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i mówi:
– Nic dziwnego, że dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka.
– Wiem – odpowiedziała kobieta. – Jestem jego babcią. Ale warto było przyjść!
Kawały o dzieciach: (c) DobryHumor.pl / Superpress
Zobacz też:
> Pikantne dowcipy dla dorosłych
> Dowcipy o lekarzach