Mieszkańcy Gdańska i Gdańsk na wesoło – najlepsze dowcipy o Gdańsku. Śmieszne kawały z Gdańskiem, żarty i humor
Gdańsk, Sopot i Gdynia
Rozmawia dwóch kolegów, pracujących w Gdańsku. Pierwszy pyta:
– Jak ty to robisz? Masz ładną żonę i jeszcze codziennie zaliczasz panienkę. A ja nic nie mogę wyhaczyć.
– To proste. – odpowiada drugi. – Po pracy jadę do Sopotu i idę pod dworzec PKP. Tam zawsze pełno żon, czekających na powrót męża z pracy. Ponieważ nie wszyscy wracają o czasie, wypatruję samotną kobietę i zagaduję, a dalej już leci. Spróbuj, zobaczysz, że to proste.
Nazajutrz gościu postanowił skorzystać z rady kolegi. Ale pomylił się i zamiast na dworzec do Sopotu, pojechał do Gdyni. Już mu się nie chciało wracać, ale pomyślał, że w Gdyni na dworcu też będą kobiety czekające na swoich mężów.
Gdy pociąg opuścili wszyscy faceci, pod dworcem zostało kilkanaście samochodów ze smutnymi, czekającymi na mężów kobietami. Wybrał atrakcyjną blondynkę, podszedł do niej i zagadał. Poszli na kawę i zaraz potem wylądowali w łóżku. Tak byli sobą zajęci, że nie usłyszeli, jak wrócił jej mąż.
– Mam cię, niewierna suko! A tobie mówiłem wyraźnie – Sopot, a nie Gdynia.
Niewykluczone, że wkrótce na DobryHumor.pl kolejne dowcipy o Gdańsku i Trójmieście!
Słowa kluczowe:
Gdańsk,
Radom dowcipy,
dowcipy o Gdańsku,
dowcipy na temat Gdańska,
dowcipy związane z Gdańskiem,
dowcip o Gdańsku,
Zobacz też:
> Dowcipy o Bydgoszczy
> Kawały o Krakowie
