Kawały na różne tematy. Różne dowcipy na wiele tematów. Śmieszne żarty i dobry humor na rozmaite okazje dla każdego!
Dowcipy o aptekarzach
Dzwoni blondynka do apteki:
– Czy są testy ciążowe?
– Tak, są – odpowiada aptekarz.
– A trudne są pytania?
Czarny humor dowcipy
Do zatłoczonego tramwaju wsiada facet. Tramwaj rusza z miejsca, a facet wyjmuje swoje jedno oko i zaczyna nim podrzucać w górę, w dół, w górę, w dół.
– Co pan tak podrzuca tym okiem? – pyta przerażony motorniczy
– Patrzę, czy przypadkiem nie ma gdzieś wolnego miejsca.
Dowcipy o ginekologach
– Pani Nowakowa – mówi ginekolog do badanej – mam dla pani radosną nowinę…
– Przepraszam doktorze, ale jestem jeszcze panną.
– W takim razie, niestety, mam dla pani smutną wiadomość…
Dowcipy o góralach
Dwóch górali postanowiło sprawdzić, ile ludzi jest w knajpie w Żywcu. Uradzili, że jeden będzie wyrzucał gości ze środka, a drugi liczył. Tak też zrobili.
Słychać brzęk tłuczonego szkła, okrzyk „O Jezu!”, a góral liczy:
– Roz.
Znowu krzyk i góral liczy:
– Dwa.
Po chwili znów krzyk. Tym razem wylatujący ze środka woła:
– Teroz nie licz, bo to jo.
Dowcipy o nauczycielach
Jasio wraca ze szkoły i mówi:
– Tato, Małgosia powiedziała dziś na nauczyciela brzydkie słowo.
– Jakie słowo?
– Nie powiem, bo mi zabraniasz brzydko mówić. Ale powiedz wszystkie brzydkie słowa których używasz, to ja ci powiem, które to było.
Dowcipy o kotach
Dwa koty idą chodnikiem. Nagle ulicą obok nich przejeżdża samochód.
– Miau, miau! – pozdrawia kierowcę jeden z kotów.
– Znasz tego faceta?
– Tak. To mój weterynarz.
Dowcipy o lekarzach
Do lekarza wchodzi facet z nożem w brzuchu
– Przyjmuję tylko do piętnastej.
– To co ja mam zrobić?
Lekarz wyjmuje facetowi nóż z brzucha i wkłada mu go w oko.
– Okulista do siedemnastej.
Dowcipy o psach
Pies mówi do drugiego psa:
– Wczoraj nauczyłem mojego pana nowej sztuczki.
– Jakiej?
– Gdy wyciągam do niego łapę, on podaje mi swoją.
Dowcipy o nocy poślubnej
Dwoje 80–latków wzięło ślub. Podczas nocy poślubnej oboje rozebrali się i weszli do łóżka. On przytulił się do niej i ujął w swą dłoń jej dłoń, po czym zasnęli. Nazajutrz on znów przytulił się do niej, ujął w swą dłoń jej dłoń i tak zasnęli. Trzeciej nocy on przytula się do niej, bierze w swą dłoń jej dłoń, a ona:
– Nie dzisiaj, kochanie, boli mnie głowa.
Dowcipy o potworach
Na wakacyjnym wyjeździe, babcia pyta Jasia:
– Nie boisz się spać ze mną w ciemnym pokoju?
– Nie, babciu. Mam już siedem lat i nie boję się żadnych potworów.
Najlepsze kawały na różne tematy? Oczywiście DobryHumor.pl. Śmiejecie się z nami od 1991 roku.