Radio ciekawostki z humorem
Radio uzdrawia
• Specjaliści twierdzą, że fale elektromagnetyczne emitowane przez nadajniki radiowe są szkodliwe dla zdrowia. Mogą nawet powodować choroby nowotworowe. Dzięki przepychankom na osiedlu Lipowica w Przemyślu dowiedzieliśmy się, że są jednak wyjątki. Nadajniki Radia Maryja absolutnie nie szkodzą zdrowiu. Ba! Podejrzewamy nawet, że mają cudowne właściwości lecznicze! Niestety mieszkańcy osiedla o tym nie wiedzieli i pogonili stawiaczy rydzykowego masztu.
Zmiana na lepsze
• Od 1 stycznia, w związku z Ustawą radiostacje nadające na najniższych falach radiowego pasma FM przeniosły się w inne miejsca FM. W zakładzie, w którym pracuje nasz czytelnik “Mr X” (pozdrowienia!) odbiornik radiowy zawsze nastawiony był na Radio G. i podczas pracy rozgłośnia ta umilała pracę paru osobom. Wszystko zmieniło się 1 stycznia. Zaraz po Sylwestrze wszyscy przyszli do pracy, włączono odbiornik i okazało się, że w miejsce dotychczasowej rozgłośni słychać… zgadnijcie, co? Oczywiście, Radio Maryja!
Nielegalne wesele
• W zeszłym roku mnóstwo rozgłośni radiowych w proteście przeciwko agencjom zbierającym tantiemy przez jeden dzień nie nadawało polskiej muzyki, więc spłoszeni inspektorzy zaczęli szukać forsy w innych miejscach. Niedawno inspektor ZAiKS-u w towarzystwie policjantów i Straży Granicznej wpadł do restauracji Morskie Oko w Karpaczu. Orkiestra przestała grać, przerwano wesele, po czym doszło do awantury między weselnikami a intruzami. I tak szczęście, że nie przerwano pogrzebowej stypy, bo być może do awantury włączyłby się nieboszczyk. Wtedy dopiero byłyby jaja.
Ale żartowniś
• Zmiany w publicznym radiu przed 1 listopada dosięgły Radio BIS. Dyrektor Sobala rozesłał do pracowników e-maila z informacją, że jeśli na antenie ktoś zamiast „Dzień Wszystkich Świętych” powie „Święto Zmarłych”, zostanie ukarany kwotą 1.000 złotych. Bo ta druga nazwa była używana w Polsce socjalistycznej. Gdy zrobił się szum, dyrektor zaczął się tłumaczyć, że to by tylko żart. A ładnie to tak żartować ze zmarłych, w dodatku świętych?
Co znaczy goła d***?
• Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zajmowała się już niejedną dziwną sprawą. Tym razem przyjdzie jej odpowiedzieć na pytanie: czy pokazywane w telewizyjnej reklamie nagie, męskie pośladki nie traktują przypadkiem mężczyzn jako obiekty seksualne. Dotychczas były podobne dywagacje jeśli chodzi o kobiece części ciała, dosyć często eksponowane w reklamach. Od dziś feministki mogą spać spokojnie – nareszcie reklamiarze odczepili się od ich jędrnych ciał, a zaczęli eksponować ciała drugiej płci.
Radio ciekawostki: abonament w niebie?
• Poczta Polska rozesłała niedawno do starszych osób ofertę darmowego abonamentu radiowo-telewizyjnego. Otrzymały ją także osoby już nieżyjące, np. mieszkanka Gorzowa (zmarła 16 lat temu), mieszkańcy Zielonej Góry (pochowani 8 i 21 lat temu). Podobno te osoby we właściwym czasie nie wyrejestrowały odbiorników we właściwym czasie, stąd nieporozumienie. Po prostu po śmierci zapomniały tego zrobić.
Zakazane komórki
• Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zażądała od stacji telewizyjnych wstrzymania emisji spotu reklamowego „Dzień pierwszej komórki”, nawiązujący do uroczystości związanych z dniem pierwszej komunii. Podobno urażało to czyjeś uczucia religijne. W przeciwieństwie do tradycji komunii św., wobec wątków Bożego Narodzenia w reklamach nikt nie protestował. Na razie.
Święty Rydzyk
• Cud na Jasnej Górze! Blisko 100 tysięcy słuchaczy Radia Maryja protestowało przeciwko zamknięciu swej ulubionej rozgłośni. Wszyscy uwierzyli księdzu Rydzykowi, że ktoś chce zamknąć radiostację. Wiara w szefa Radia Maryja czyni cuda, teraz trzeba zacząć wystawiać mu ołtarze. Bo ile można modlić się do odbiornika radiowego?
Tele-paranoja
• Ponieważ coraz mniej Polaków (bodaj tylko połowa) płaci podatek od posiadania telewizora (zwany abonamentem radiowo-telewizyjnym), niewykluczone, że wkrótce trafi do sejmu wniosek, aby płacił każdy. Jeśli posłowie przegłosują, senat się zgodzi, a prezydent podpisze – osoba, która telewizora nie ma – będzie musiała potwierdzić to na piśmie, a pismo złożyć w urzędzie. Potem winna to potwierdzić komisja, która odwiedzi mieszkanie delikwenta i stwierdzi, czy faktycznie tego telewizora nie ma. Podobno do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zgłaszają się pierwsi chętni na członków takich komisji. Bezrobotnych cieszy każda możliwość znalezienia praca. A ta, jak wiadomo, jest teraz w Polsce bardziej poszukiwana niż telewizor.
Radio ciekawostki – wybrane teksty z czasopisma Dobry Humor 2005-2010
(c) DobryHumor.pl