Śmieszne kawały na temat soków, soki na wesoło. Sok – najlepsze dowcipy o sokach. Śmieszny żart o soku na poprawę humoru
Facet zamawia sok
W restauracji:
– Poproszę wodę sodową.
– Z sokiem czy bez soku?
– Proszę z sokiem.
– Z jakim sokiem?
– Z pomarańczowym.
– Pomarańczowego nie ma.
– To z malinowym.
– Malinowego też nie ma.
– A jaki sok jest?
– Nie ma żadnego.
– No to poproszę wodę bez soku.
– Bez jakiego soku?
– Może być bez malinowego.
Sok poziomkowy
Sędzia do oskarżonego:
– Czy to prawda, że sprzedawał pan sok poziomkowy, twierdząc, że to eliksir długowieczności?
– Tak, wysoki sądzie.
– Czy był pan już za to karany?
– Tak. Jeśli mnie pamięć nie myli, w 1678–ym w 1724–y, i w 1803–im roku.
Sok z banana
Jedzie kaca furmanką przez granicę. Zatrzymuje go żołnierz i pyta:
– Baco, co wieziecie w tej beczce?
– Sok z banana.
– Ale banan nie ma soku.
– To masz pan, spróbuj.
Żołnierz próbuje, krzywi się i mówi:
– Fuj, a jedź se baco dalej!
Baca do konia:
– Wio, Banan!
Sok z cytryny
Właściciel baru w Los Angeles ogłosił konkurs. Przy wszystkich gościach wziął cytrynę i wycisnął ją na maxa tak, że nie dało się już wycisnąć z niej ani kropelki, a potem powiedział:
– Ten, kto wyciśnie jeszcze pół szklanki soku, pije u mnie do końca życia za darmo.
Pierwszy próbował Latynos. Cisnął, cisnął, ale nic nie wycisnął. Po Latynosie wyzwanie podjął Murzyn i też nic mu się nie udało. Nagle do baru wchodzi Arnold Schwarzenegger. Wszyscy odetchnęli z ulgą, myśląc że jak Terminator nie da rady cytrynie, to już nikt inny. Arnold nadyma się z całych sił, jednak też bez skutku.
W barze zapanowała grobowa cisza, nagle zgłasza się niepozornie wyglądający, biały człowiek. Bierze cytrynę i bez trudu wyciska z niej całą szklankę soku! Zdumiony właściciel baru mówi:
– Wygrałeś! Jeśli powiesz mi kim jesteś, do nagrody dodam 1000 dolarów extra”.
Biały odpowiada:
– Jan Kowalski, komornik sądu rejonowego Warszawa – Śródmieście.
Tanie wino
– Jak po rosyjsku nazywa się tanie wino?
– Soczek z jabłoczek.
Dowcipy o soku: (c) DobryHumor.pl
Zobacz też:
> Dowcipy o góralach
>